Sezon na nowalijki rozpoczęty!

Sezon na nowalijki rozpoczęty!

Nowalijkami nazywane są warzywa, które pojawiają się jako pierwsze wraz z nadejściem wiosny. Po zimie, kiedy nie ma warzyw w ogródku, a jedyne, co ratuje warzywne menu, to mrożonki, nowalijki są jak powiew świeżości. Stęsknieni smaku i aromatu sięgamy więc po nie, chcąc nadrobić braki witamin, składników mineralnych i błonnika.

Sezon na nowalijki trwa!

Warzywa, ze względu na pozytywny wpływ na zdrowie, powinny być elementem codziennej diety. Pojawienie się nowalijek jest okazją do tego, aby już na początku warzywnego sezonu wyrobić zdrowe nawyki żywieniowe. Lekarze twierdzą, że każdego dnia powinniśmy jeść przynajmniej jedną porcję warzyw, a najlepiej, jeśli znajdziemy dla nich miejsce podczas każdego posiłku. A do wyboru mamy sporo. Sezon na warzywa rozpoczyna się już w okolicach Wielkanocy, kiedy to na stoły trafia – również w formie pięknego przyozdabiania świątecznych potraw – smaczna rzeżucha, natka pietruszki, młode liście szpinaku, a także chrupiące rzodkiewki, botwinka, cebula dymka. Następnie stopniowo pojawiają się kolejne smakowitości: lekko słodkie marchewki, pachnące pomidory w wielu odmianach, zielone ogórki, dorodne kalafiory i wiele, wiele innych.

Młode ziemniaki – uwaga na fałszywki

W maju zaczynają pojawiać się młode ziemniaki. Dostarczają sporo witamin z grupy B, są również źródłem takich składników mineralnych jak potas, magnez, fosfor, żelazo. Cechą charakterystyczną jest wyjątkowy smak i delikatność. Warto jednak wiedzieć, że nie wszystkie ziemniaki, sprzedawane w maju na straganach oznaczają, że będziemy mieli okazję kupić pierwsze ziemniaki pojawiające się w polskich uprawach. “Młodymi ziemniakami” często nazywane są błędnie ziemniaki pochodzące z południa Europy, i są warzywami w pełni już dojrzałymi, ponieważ termin ich sadzenia oraz zbioru jest zupełnie inny, niż ziemniaków polskich. Niestety, często różnią się też smakiem, i łatwo o rozczarowanie. Myślimy bowiem, że otrzymujemy przepyszne ziemniaczki z ocierającą się, delikatną skórką, a tymczasem otrzymać możemy jedynie podobnie wyglądające, ale jednak zwykłe, dojrzałe ziemniaki w rejonie Włoch czy Cypru.

Soczyste pomidory – szaleństwo odmian

Ogromne możliwości wyboru co do dostępności odmian dają świeże pomidory. Oprócz tych najbardziej zwyczajnych, można wyróżnić wiele rodzajów, ze względu na kolor lub inne cechy charakterystyczne. I tak, istnieją pomidorki koktajlowe, czyli tzw. pomidory cherry. Są to pomidory drobnoowocowe, których średnica nie przekracza zwykle 4 cm. Są więc małe, czerwone (choć zdarzają się też inne kolory pomidorków koktajlowych, np. pomarańczowe lub żółte) nieco słodkie i bardzo soczyste. Ze względu na swoje filigranowe rozmiary nadają się idealnie jako przekąski, szczególnie dla dzieci, albo jako cieszący oko dekoracyjny składnik sałatek.

Z kolei na przecier czy ketchup idealne będą duże pomidory zwane Bawolimi Sercami. Nazwa ta faktycznie odzwierciedla ich kształt – pomidory te są spore, mają karbowany kształt przypominający serce. Są bardzo mięsiste, ich miąższ jest delikatnie słodki, raczej z niewielką ilością pestek.

Zdrowotnie pomidory zaspokoją zapotrzebowanie na witaminę A, C i K, kwas foliowy, tiaminę, potas, magnez i fosfor.

Boćwina – inna wersja botwiny

Boćwina to bardzo młode i małe tzw. buraki naciowe wraz z liśćmi. Dostępne są odmiany różniące się między innymi kolorem ogonków liściowych – od białych przez zielone, różowe aż po żółte. Burak naciowy tym różni się od ćwikłowego, że sieje się go dużo wcześniej i nie straszne mu przymrozki – wytrzymuje mróz do minus 4 stopni Celsjusza, choć aby wzejść, potrzebna mu temperatura minimum 8 stopni na plusie. Mimo że korzenie tych buraków nie mają najlepszych walorów smakowych, to młode liście oraz ogonki liściowe smakują wybornie. Zawierają cenne żelazo, wapń, witaminy A, B1, B2, C.

Nowalijki są bombą witaminową po ubogim w warzywa okresie zimowym. Sami szefowie cateringów zdrowotnych, dbając o to, aby dieta pudełkowa była w pełni zbilansowana, regularnie współpracują z giełdami warzywnymi i umieszczają w swoich health boxach świeże warzywa najwcześniej, jak tylko jest to możliwe. Warto zatem udać się na pobliski targ i powybierać pierwsze w tym roku warzywa i owoce, będące źródłem tak bardzo potrzebnych składników odżywczych.

 

p.s. ten smaczny skądindąd tekst to efekt współpracy zewnętrznej