O książce „Bezmatek” Miry Marcinów usłyszałam parę miesięcy temu w audycji „Godzina Czasu” – swoją drogą to bardzo ciekawe audycje

Bez marudzenia. bez lukru, z okiem permanentnie przymkniętym.
O książce „Bezmatek” Miry Marcinów usłyszałam parę miesięcy temu w audycji „Godzina Czasu” – swoją drogą to bardzo ciekawe audycje
Męczy mnie już siedzenie w domu. Smutno mi, że nie można spokojnie planować wakacji. Chciałabym, żeby można bezpiecznie gdzieś wyjechać.
Ledwo mrugnęłam, a tu już miesiąc minął od ostatniego wpisu. A ja nic nie napisałam! Wiosna powitała nas śniegiem i
Kiedyś, w czasach kiedy były tylko dwa programy telewizyjne, wszyscy oglądali te same seriale. Teraz jest nieskończona ilość kanałów, a
Pora na postanowienia? Od kilku już lat postanawiam nie robić postanowień. Nie mam aż tyle zapału, aby ich dotrzymywać, a
Przerwa świąteczno-noworoczno-covidowa sprawiła, żenie miałam co czytać. Ostatnia wizyta w bibliotece okazała się porażką i propozycje pani bibliotekarki hmmm, no
Szczepić się czy nie? Bać się czy ufać? Na pewno nie czytać komentarzy pod artykułami na ten temat. Poniżej wybór
Kolejny raz usłyszałam historię o fałszywym policjancie. Do 83 latki zadzwonił „policjant” i ostrzegł ją przed złodziejem, który ma chrapkę
Gotowanie nie sprawia mi większego bólu, ale też nie wprawia mnie w stan ekstazy – gotuję i tyle. Najgorsze jest
Socjologia mnie ukształtowała, albo może raczej wypaliła na mnie niezatarte piętno. Kocham cyferki. Tabele, wykresy, wszelkie słupki, zestawienia. Sprawdzam, porównuję,
Obierałam marchewkę na obiad, to jedna z tych czynności, przy których nie trzeba myśleć. Nikt mi nie przeszkadzał, nie zaczepiał,
Chyba nikt się tego nie spodziewał. Całą Polskę zalała fala protestów. Do wkurwionych kobiet dołączyli faceci. Wczoraj w Warszawie zebrało
Wydawało mi się, że kolejna fala koronawirusa wpędziła nas w kompletnie czarną dupę, a tu nasi ukochani politycy postanowili odwrócić
Wydawało mi się, że temat koronawirusa mam ogarnięty. Dezynfekcja, maseczki dystans. W marcu trochę panikowałam, ale przeszło. Jakoś nauczyliśmy się