Fefin wszedł w okres pytań o sens życia – rozumiany niezwykle szeroko. Wczoraj na spacerze zadał mi pytanie: A właściwie
Kategoria: rodzcielstwo
dzieci, rodzina, karmienie piersią, pieluchy
Kultura, a do tego z dzieckiem
Kilka lat temu siedziałam sobie w galerii Prado wpatrzona w mojego ulubionego Hieronima Boscha. Siedziałam i siedziałam,
Surogatka – książka o czekaniu
Dzisiaj przeciwwaga do dyskusji o aborcji, opowiem o książce dotyczącej drugiej strony medalu czyli marzenia o ciąży. Sara Connell, ledwo
Spacerkiem
Wczoraj wreszcie było na tyle ładnie, że nabraliśmy ochoty na wiosenny spacer. Najpierw nad zalew Później zawędrowaliśmy na Zamek Na
Niedziela w centrum handlowym
Dzisiaj w „trójce”dyskutowano o tym czy niedziela powinna być dniem wolnym od handlu. Okazało się, że większość słuchaczy jest
Zapisałam pięciolatka, ale gdzie?
W tym roku miałam w planie zapisanie pięciolatka Fefina do zerówki. Sześciolatek do szkoły, więc on do zerówki. No,
Mleko roślinne – jego właściwości
Prawdopodobnie panienka jest lekko uczulona na mleko. Pojawiło się kilka suchych plamek na ciele, pediatra podejrzewa, że
Drugie dziecko – kochasz inaczej?
Fefin przez ponad trzy lata był jedynakiem. Wychuchany, wygłaskany, tulony, noszony, syneczek jedyny ukochany. Kiedy w perspektywie pojawiło
Dranie w tranie – czytanka logopedyczna
Dzisiaj krótko o naszej ostatniej lekturce. „Rymowane dranie, czyli wiersze trudne niesłychanie.” Książka napisana została przez fachową siłę językoznawczynię Agnieszkę
Przytulaj, noś, całuj
Wczoraj był dzień przytulania. Ile razy przytuliłaś swoich bliskich? Ile razy byłaś przytulona? Gdzieś kiedyś przeczytałam, że należy przytulać się:
Karmienie piersią – 10 najlepszych powodów
Karmienie piersią, mimo tego iż jest najbardziej naturalną czynnością, budzi ciągle wiele emocji. Ja jestem zdeklarowaną karmicielką
Co w torbie do porodu
Przeczytałam dzisiaj w „wyborczej” artykuł o torbie do porodu. Właściwie o wielu torbach. Artykuł jest zainspirowany projektem Deliver
Prezenty – podsumowanie po świętach
Dwójka dzieci i duża rodzina to gwarancja post-prezentowego zawrotu głowy. Prezenty zasypały nas po pachy. Nie piszę
Skurcze czyli narodziny dzieciny
Polyanna skończyła dzisiaj rok. Minęło bardzo szybko, pamiętam prawie jakby to było tydzień, no może dwa temu. Pamiętam dokładnie, 19-go