……Jakoś tak się złożyło ostatnimi czasy, że przeczytałam trzy kolejne książki , które można by zaklasyfikować jako literaturę medyczną. Swego

Bez marudzenia. bez lukru, z okiem permanentnie przymkniętym.
……Jakoś tak się złożyło ostatnimi czasy, że przeczytałam trzy kolejne książki , które można by zaklasyfikować jako literaturę medyczną. Swego
Czytam od zawsze i właściwie wszystko. No, może poza typowymi romansidłami, bo nie lubię książek, których zakończenia
Mamooooo, poczytasz? Jasne, oczywiście, z radością. Jednak czytając pierdylion razy tą samą książkę dostaję szału. Książek mamy sporo, ale są
Po raz pierwszy zobaczyłam ją w ubiegłym miesiącu w bibliotece. Na pierwszy rzut oka wydała mi się
Reklama dźwignią, a więc włączam się do akcji „zblogowanych” i polecam/rekomenduję/zachęcam. Oto kilka blogów, na których bywam, które lubię, do
Ależ nie przestanę czytać, co to to nie 🙂 Po prostu w ramach dążenia do minimalizmu 😀
Pisałam już o moim niekłamanym zachwycie książkami Kominka. Teraz już jako Jason Hunt napisał książkę – dzieło życia. Promuje je
Książki Katarzyny Michalak omijałam do tej pory dość skrzętnie. Jakieś sklepiki, jagódki cukierenki – literatura aż nadto babska. Przynajmniej na
Wielu moich znajomych z dumą deklaruje: „Nie mam telewizora.” A w następnym zdaniu dowiaduję się, że spędzają weekend oglądając cały
Dawno, dawno temu wpadłam na blog Kominka. Przerzuciłam kilka stron, pomyślałam, że kawał z niego…blogera i nie wróciłam
Jak nie wiesz o czym pisać, to Top Ten-a sobie sprokuruj. I tak oto dzisiaj: najlepsze seriale z mojego dzieciństwa,
Rzutem na taśmę, w ostatnią niedzielę maja przyszło mi wziąć udział w uroczystości komunijnej. Z natury jestem złośliwa i lubię
Pojawiła się mi wizja jak się „sprofilować” – dzięki jusssi za inspirację. Nie wpadłam wcześniej na to, żeby
Przeczytawszy iż WordPress najpotężniejszy jest pewnie się tu przeprowadzę. Jeszcze nie wiem jak bo nie chciałabym stracić tego co napisałam